Co by się stało, gdyby ropa nagle przestała istnieć? Wyobraźcie sobie, że budzicie się jutro i nagle ropa znika z tego świata — bez ostrzeżenia, bez śladu. Puste baki w samochodach, fabryki stoją, a sklepy pełne plastikowych produktów po prostu przestają działać. Nawet wasze ubrania — bo wiecie, wiele z nich zawiera poliester — mogłyby zniknąć z dnia na dzień. Co więcej, cały transport lotniczy, morski, i nawet niektóre życiowe technologie nagle przestają istnieć. Czy świat stanąłby w miejscu? Czy by się pozbierał? Ropa naftowa jest jak krwiobieg naszej cywilizacji — tak wszechobecna, że często nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo od niej zależymy. Ale skąd się wzięła ropa i jak stała się tak ważną częścią naszego życia? Cofnijmy się w czasie, aby to zrozumieć. O historii ropy naftowej, ludzkiej innowacyjności, ale i zachłanności, o sprzecznościach i ambiwalencji, postępie i cenie, jaką trzeba zapłacić, opowie w trakcie wykładu Daniil Revkovskyi w ramach programu towarzyszącego wystawie Barbary Gryki „Dirty Blood. De-risking”.
Sfinansowano ze środków Fundacji Artystyczna Podróż Hestii.
Partner: Fundacja Artystyczna Podróż Hestii i STU ERGO Hestia S.A