Publicystyka

Zobacz wszystkie
Felieton Be i cacy

Ruski mir

Portret Jarosława Koziary.

Z niepokojem, a nawet przerażeniem, patrzę na wschód, na eskalację chorych ambicji groźnego demona. Od czasu do czasu losy milionów ludzi zależne są od jednostki, która możliwe, że w swoim bycie zaznała krzywdy i ma ambicję własnym nieszczęściem obdarzyć miliony innych ludzi.

Człowiek, który nie potrafi zagospodarować tego, co ma, pragnie więcej i więcej. „Po co nam świat, jeśli jest to świat bez Rosji” – powiedział kiedyś Putin, a przy innej okazji stwierdził: „Śmierć jest piękna, jeśli umieramy razem”. No cóż, po takim zagajeniu można zwątpić w idee patriotyzmu.

Polecam książkę pt. „Rosja kontra nowoczesność” autorstwa Rosjanina Aleksandra Etkinda, a w niej szkic obecnych realiów życia rosyjskiego społeczeństwa. Na zachętę lektury zacytuję kilka faktów tam opisanych, które w istotny sposób różnią się od obecnych światowych przemian cywilizacyjnych.

„W ciągu trzech dekad po upadku Związku Radzieckiego Rosja miała szansę na przekształcenie się w pokojowy, praworządny i pracowity kraj, ale aparat bezpieczeństwa i skorumpowana, nieliczna elita bogaciła się nie dzięki ludzkiej pracy, tylko surowcom wydobywanym z ziemi. Do realizacji jej celów ludzie byli zbędni”.
„Wpływy z handlu paliwami stanowiły połowę rosyjskiego budżetu. W drugiej dekadzie XXI w. w Rosji nie produkowano już żadnych maszyn potrzebnych do produkcji innych maszyn. Kraj stracił inżynierów budownictwa i metalowców. Towary produkowane lokalnie zostały wyparte przez importowane w zamian za ropę i węgiel”.
„Szacuje się, że 1/4 rosyjskich elit stanowią wojskowi i funkcjonariusze służb bezpieczeństwa, ironicznie nazywano ten system milicjokracją. Są też poradzieckie elity, tzw. generaliści, czyli ludzie znający się na wszystkim, stroniący od specjalistycznej wiedzy i umiejętności technicznych”.
„Nowa elita odrzuciła nie tylko wspólną własność i podatek progresywny, lecz również prawa człowieka i procedury demokratyczne. Rządy Putina zniszczyły wiele sektorów życia Rosji, ucierpiała jej strefa publiczna – domena kultury i debaty. Zdegradowano poziom szkolnictwa wyższego, które straciło swoje notowania w światowych rankingach”. „Rosyjski świat akademicki opanowała era swobodnego plagiatu na najwyższym poziomie władzy”.
„Chciwość, strach i inercja przełożyły kłopoty gospodarcze na przemoc domową, męski szowinizm i homofobię. Przeciętne małżeństwo trwa nie więcej niż 10 lat. 75% rosyjskich par się rozwiodło. Rocznie na skutek kłótni małżeńskich ginie ponad 15 tys. kobiet. W 2017 r. Rosja zdekryminalizowała przemoc domową i w efekcie tego liczba zabitych kobiet w przeliczeniu na jednego mieszkańca jest w Rosji najwyższa na świecie”.
„Ludzi rodzi się mniej niż umiera”.
„Rosja – kraj: najbardziej zmilitaryzowany, największej nierówności społecznej, z największym śladem węglowym na świecie”.
„Rosja znajduje się wśród krajów o najwyższym wskaźniku samobójstw, kolizji drogowych ze skutkiem śmiertelnym i wypadków przemysłowych. Rezultatem tych czynników jest ponura sytuacja demograficzna, którą odzwierciedlają wskaźniki płodności, zdrowia i migracji”.
„W 2022 r. Rosja zajęła 75. miejsce w światowym rankingu deklarowanego szczęścia…”.

Zobacz także:

Jasna Obecność
Marta Zgierska
Portret Jarosława Koziary.
Jest, czy go nie ma?
Koziara Tararara
Portret Jarosława Koziary.
Wolna wola
Koziara Tararara
Portret Jarosława Koziary.
Śmierć to nie koniec...
Koziara Tararara
Planeta Mądzik
Grzegorz Kondrasiuk
Portret Jarosława Koziary.
Niemiec a sztuka polska
Koziara Tararara